To Top

W rewirze gędźców

30 kwietnia 2010

Gędziec – łabędź krzykliwy… Od lat osiemdziesiątych, kiedy udało mi się odkryć drugi w kraju przypadek lęgu łabędzia krzykliwego, często bywam w jego rewirach. Ten północny gatunek łabędzia coraz bardziej zadomawia się w naszym kraju. Dość powiedzieć, że obecnie jego polską populację szacuje się na kilkadziesiąt par.

Na zaciszne jeziorko przylatuje para gędźców i natychmiast akcentuje swoją obecność tokowaniem i głośnymi fanfarami. W mojej czatowni wre fotograficzna praca…

Łabędzie uspokajają się i zaczynają opływać całe jeziorko, jakby chciały sprawdzić jego bezpieczeństwo. Wreszcie wychodzą na płycizną i zaczynają toaletę.

Potem wpływają w zarośniętą zatokę i posilają się. Żerowanie nie trwa długo. Ptaki jakby gdzieś się spieszyły. Znów opływają jeziorko. Po chwili słyszę ciche gę(dź)ganie. Z doświadczenia wiem, że łabędzie sposobią się do odlotu. Dla mnie to alert – przywieram mocniej do wziernika aparatu i… już po chwili robię serię zdjęć startującego gędźca.

5 komentarzy

5 komentarzy

  • Odpowiedz Karolina 8 maja 2010 at 17:48

    Po pierwsze – piękne zdjęcia.
    A jeżeli chodzi o łabędzie krzykliwe, to nie dalej jak tydzień temu zaskoczyła mnie lecąca właśnie nad śródleśnym jeziorkiem para. Nie zdążyłam nawet porządnie ustawić aparatu i zdjęcie niestety poruszone, ale satysfakcja mimo to olbrzymia – pierwszy raz widziałam te ptaki „na żywo”.

    • Odpowiedz Grzegorz Bobrowicz 11 maja 2010 at 21:59

      Dziękuję!
      Cieszmy się zatem, że przybywa nam łabędzi krzykliwych i możemy spotykać te charyzmatyczne ptaki. Następnym razem może uda się je utrwalić. Życzę powodzenia. Choć i tak najważniejsze są same przeżycia, czyż nie…
      Grzegorz

  • Odpowiedz Marek 11 maja 2010 at 19:09

    Cóż za orzeźwiająca kąpiel :)

  • Odpowiedz Maika 16 maja 2010 at 20:53

    Przed samym długim majowym weekendem widziałam jednego gędźca siedzącego na środku zaoranego pola w okolicach Legnicy. Nawet zastanawiałam się czy nie będzie miał kłopotów z wystartowaniem.

    • Odpowiedz admin 17 maja 2010 at 13:37

      Gędźce potrafią wystartować z pola jak gęsi. Często żerują na oziminie, kukurydzy a zwłaszcza na rzepaku. GB

    Skomentuj

    © Copyright 1990-2024 Grzegorz Bobrowicz. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie zdjęć i treści wymaga pisemnej zgody autora.

    Powrót do góry